farma fotowoltaiczna VeloMarket

Myśląc o zainwestowaniu w instalację fotowoltaiczną, często zadajemy sobie pytanie, czy to się opłaca. Odpowiedź zależy od wielu czynników – naszych motywacji, zapotrzebowania czy możliwości uzyskania dotacji. 

 

W ciągu ostatnich lat popularność instalacji fotowoltaicznych w naszym kraju znacznie wzrosła. Jak podaje raport „EU Market Outlook for Solar Power 2022-2026”, Polska znajduje się na 3. miejscu w rankingu europejskich rynków fotowoltaicznych. Na przełomie marca i kwietnia 2022 roku łączna liczba prosumentów energii odnawialnej przekroczyła milion – podaje Agencja Rynku Energii (ARE). 

Za dynamicznym rozwojem branży fotowoltaicznej idą jednak kolejne regulacje prawne. Wraz z zapowiedziami zmian przepisów pojawiają się informacje, że energia słoneczna przestaje być opłacalna, a branża fotowoltaiczna zwalnia. Czy takie stwierdzenia są uzasadnione?

 

Przyjazność dla środowiska na pierwszym miejscu

Choć o fotowoltaice mówi się dużo w kontekście oszczędzania, warto pamiętać, że korzyści z przejścia na zieloną energię nie ograniczają się jedynie do tych finansowych. Z badania SW Research wynika, że w Polsce najwięcej osób decyduje się na zamontowanie instalacji fotowoltaicznych z uwagi na środowisko. 38 proc. badanych za największą zaletę OZE uznaje przyjazność dla środowiska.

Producenci paneli fotowoltaicznych wciąż szukają sposobów na zredukowanie śladu węglowego powstałego podczas ich wytwarzania. Ulepszona technologia wykorzystywana przy produkcji komponentów sprawia, że dostępne obecnie na rynku rozwiązania powstają w warunkach zdecydowanie bardziej przyjaznych dla środowiska niż starsze modele. Zminimalizowano również wytwarzanie przy tym procesie substancji toksycznych. Po zużyciu paneli fotowoltaicznych, które następuje nawet po 30 latach, większość surowców można odzyskać. Reszta podlega zaś utylizacji, dzięki czemu praktycznie nie generuje odpadów.  

Jeśli bierzemy pod uwagę troskę o naszą planetę, fotowoltaika niewątpliwie jest i będzie opłacalna. Na szczęście idzie to w parze również z korzyściami finansowymi dla indywidualnych użytkowników.

 

Co to znaczy, że fotowoltaika się opłaca?

Nawet ci, którym szczególnie bliskie są kwestie ochrony środowiska, nie mogą pominąć aspektu finansowego. Instalacja fotowoltaiczna to spory jednorazowy wydatek – ok. 25 tys. zł w przypadku średniej domowej instalacji o mocy 5 kWp. Za takimi kosztami muszą iść konkretne korzyści dla inwestującego. 

Mówiąc o opłacalności fotowoltaiki, mamy zwykle na myśli to, ile energii wyprodukowała i ile musielibyśmy wydać na zakup takiej ilości prądu od operatora sieci. A także to, jak długo trzeba czekać na zwrot z inwestycji. W przypadku domowych instalacji należy założyć średnio 5-10 lat. Jeśli chodzi o koszty eksploatacji paneli fotowoltaicznych, to są one praktycznie nieodczuwalne. Okresowe przeglądy, mycie paneli, sprawdzenie instalacji wykonuje się średnio raz na 5 lat. Do tego mogą dojść ewentualne naprawy awarii, które nie zdarzają się często, i opcjonalnie ubezpieczenie. Nie wiąże się to z większymi wydatkami i nie wpływa znacząco na całkowity koszt.

To, czy inwestycja w panele fotowoltaiczne okaże się opłacalna i jak szybko się zwróci, zależy od kilku czynników: 

  • wydajności instalacji,
  • żywotności paneli,
  • aktualnych cen energii, 
  • kosztów montażu, 
  • zużycia prądu w gospodarstwie,
  • systemu rozliczeniowego,
  • ulg i dotacji.

 

Inwestycja zacznie się zwracać szybciej, jeśli zdecydujemy się na tańszy sprzęt i materiały. Nie należy jednak schodzić poniżej pewnej jakości i nie warto oszczędzać na zakupie falownika. Największe zyski przyniesie instalacja o najwyższej jakości, wówczas jednak na zwrot z inwestycji przyjdzie nam poczekać dłużej.

Zdecydowana większość inwestorów w Polsce decyduje się na zakup paneli monokrystalicznych, które, choć najdroższe, są też najbardziej wydajne, a ich żywotność jest największa.

 

Zmiany przepisów a opłacalność fotowoltaiki

Wiele osób zastanawia się, czy niedawna zmiana systemu rozliczeń sprawiła, że inwestowanie w fotowoltaikę przestało się opłacać. Od kwietnia 2022 roku każda instalacja fotowoltaiczna podłączona do sieci działa w modelu net-billing, zamiast obowiązującego wcześniej systemu odpustów. Oznacza to, że nadwyżki odprowadzone do sieci są przeliczane według ogłaszanej co miesiąc stawki rynkowej. Inaczej niż w systemie odpustów, który polegał na bezgotówkowym rozliczeniu nadwyżek wytworzonej i wprowadzonej do sieci energii elektrycznej oraz energii pobranej przez prosumenta. W lipcu 2024 roku czekają nas kolejne zmiany w ustawie. Prosumenci będą sprzedawać energię według taryf dynamicznych, czyli po cenie z danej godziny. 

Choć nowe formy rozliczeń mogą być nieco mniej korzystne dla użytkowników, fotowoltaika nie przestanie się z tego powodu opłacać. Sposób wykorzystania energii pozostanie ten sam. A biorąc pod uwagę podwyżki cen prądu, nawet przy rozliczeniach net-billing stosowanie instalacji fotowoltaicznej pozostanie korzystne. 

 

Dotacje i ulgi na montaż fotowoltaiki

Przy rozpatrywaniu kwestii opłacalności fotowoltaiki duże znaczenie mają też ulgi i dotacje oferowane przez państwo. Dzięki nim zwrot z inwestycji może znacznie się skrócić. Część popularnych w ciągu ostatnich lat programów dofinansowania do instalacji PV w Polsce już się zakończyła. Wśród nich Mój Prąd 4.0, do którego nabór zakończył się jeszcze przed upływem terminu ze względu na duże zainteresowanie. Nie oznacza to jednak, że nie możemy liczyć na żadne ulgi. W miejsce zakończonych programów pojawiają się nowe. 

  • Oto trzy źródła, z których prosumenci mogą uzyskać wsparcie w 2023 roku:
  • Mój Prąd 5.0 – w ramach kolejnego rozdania programu dofinansowań dotacja może wynieść łącznie do 58 tys. zł. Na tę kwotę składają się dopłaty na panele fotowoltaiczne, komponenty, magazyn energii, magazyn ciepła i system zarządzania energią. Z programu mogą skorzystać osoby, które rozliczają się w ramach systemu net-billing.
  • Czyste Powietrze – program skierowany do tych, którzy chcą wymienić stary piec na nowe urządzenie zasilane OZE. W takich przypadkach można otrzymać wsparcie w wysokości 50 proc. wartości inwestycji (do 6 tys. zł).
  • ulga termomodernizacyjna – możliwość odliczenia od podstawy opodatkowania wydatków poniesionych na zakup fotowoltaiki (pomniejszonej o otrzymane dotacje). Maksymalna kwota odliczenia to 53 tys. zł.

Dzięki dotacjom czas zwrotu z inwestycji może skrócić się nawet o kilka lat, a jej opłacalność zdecydowanie wzrośnie.

 

Podsumowując, pomimo wygaśnięcia części programów dotacji i zmiany przepisów fotowoltaika wciąż pozostaje opłacalną inwestycją. Szczególnie wobec obserwowanego wzrostu cen energii. Dzięki aktualnym dotacjom i ulgom można wykonać instalację fotowoltaiczną przy stosunkowo niedużych nakładach finansowych i korzystać z zielonej energii. 

Skorzystaj z naszego kalkulatora, zaplanuj swoją instalację fotowoltaiczną a my pomożemy ci ją sfinansować i zrealizować ze sprawdzonymi instalatorami.