Jeszcze do niedawna traktowano je jako nowinkę technologiczną, dzisiaj biją rekordy popularności na całym świecie. Nic dziwnego! Rowery elektryczne pozwalają ominąć korki, dają poczucie niezależności, a w mieście nie mają sobie równych. Dowiedz się, u kogo sprawdzi się rower elektryczny i dlaczego warto postawić na ten środek transportu.
Rower elektryczny to alternatywa dla samochodu i komunikacji miejskiej
Czy wiesz, że statystyczny mieszkaniec Warszawy, dojeżdżający do pracy samochodem pięć razy w tygodniu, spędza w nim ponad 415 godzin rocznie? Korki i brak miejsc do parkowania to prawdziwa zmora dużych miast, jednak przesiadając się do komunikacji miejskiej, również musimy liczyć się z pewnymi niedogodnościami. Na szczęście istnieje na to sposób! Jeżdżąc rowerem elektrycznym, raz na zawsze zapomnisz o korkach oraz spóźniających się i przepełnionych autobusach, a do tego będziesz zaskoczony, jak szybko możesz przemieścić się do dowolnego punktu w twoim mieście, bo elektryki rozwijają prędkość nawet do 25 km/h. Dzięki silnikowi wspomagającemu pedałowanie na każde spotkanie dotrzesz bez zadyszki i konieczności zmiany odzieży. Znikną także problemy z parkowaniem, bo e-bike’a możesz zostawić niemal wszędzie, również w miejscu pracy.
Powietrze bez spalin
Jednoślady z napędem elektrycznym są opłacalnym i ekologicznym rozwiązaniem, które idealnie pasuje do idei smart city. Decydując się na rower hybrydowy zamiast samochodu, przyczyniamy się do zmniejszenia emisji smogu i szkodliwych substancji, co ma realny wpływ na ochronę środowiska. Potwierdzają to wyliczenia naukowców z Uniwersytetu Vrije w Brukseli. Według przeprowadzonej w 2020 r. analizy dla rowerów elektrycznych wraz z produkcją bilans CO₂ wyniósł 7-8 gramów na każdy przejechany kilometr, co czyni rowery elektryczne najbardziej ekologicznym środkiem transportu, lepszym od autobusów czy pociągów.
Rower elektryczny to niskie koszty i duży zasięg
Dzięki pojemnym bateriom i specjalnie zaprojektowanym układom wspomagania rowery elektryczne umożliwiają przemierzanie znacznie większych dystansów niż kiedykolwiek wcześniej. Pokonanie nawet 100 km podczas jednej wycieczki przestało być zarezerwowane wyłącznie dla wprawnych i doświadczonych cyklistów. Wycieczki na rowerach elektrycznych to doskonały sposób na relaks i aktywne spędzanie wolnego czasu. Pozwalają na nowo odkryć okolicę i w ekonomiczny sposób dotrzeć do pobliskich wsi i terenów zielonych. Nie sposób nie wspomnieć o tym, że podczas aktywności fizycznej nasz mózg wydziela endorfiny, czyli hormony szczęścia, które pomagają nam zachować dobry nastrój.
Coraz więcej osób widzi jednak w rowerach elektrycznych przede wszystkim możliwość oszczędzania na szalejących kosztach paliwa oraz innych wydatkach związanych z posiadaniem samochodu. Średnia cena 1 kWh w Polsce wynosi obecnie 0,94-1,03 zł, z kolei rower elektryczny z akumulatorem o pojemności 250 W w celu przejechania 1 km potrzebuje nie więcej niż 10 Wh. Z prostego rachunku wynika, że przejechanie 100 km wyniesie nas nieco ponad złotówkę. To nieporównywalnie mniej niż w przypadku pokonania tej samej trasy samochodem.
Ruch to zdrowie
Przemieszczanie się rowerem elektrycznym ma dużo więcej zalet niż korzyści finansowe i pozytywny wpływ na środowisko. Choć mogłoby się wydawać, że jest to sport dla leniwych, regularne korzystanie z e-bike’a pomaga zadbać o kondycję. Faktem jest, że wspomagają one cyklistów, jednak po przekroczeniu prędkości 25 km/h poruszamy się już tylko dzięki sile własnych mięśni. Dodatkowo jazda z pełnym wspomaganiem szybko rozładuje baterię, dlatego zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po nie wyłącznie podczas podjazdów, dzięki czemu znacząco zwiększymy zasięg i wykonamy solidny trening wytrzymałościowy. Warto pamiętać, że zgodnie z zaleceniami WHO w celu zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia powinniśmy poświęcać 150-300 minut tygodniowo na aktywność fizyczną o umiarkowanej intensywności, a jazda rowerem elektrycznym idealnie spełnia te kryteria. Co ciekawe, badanie opublikowane w Transportation Research Interdisciplinary Perspectives w 2019 r. [i]wykazało, że e-cykliści pokonują prawie dwa razy dłuższe trasy w porównaniu do posiadaczy tradycyjnych jednośladów, zarówno podczas codziennych przejazdów, jak i wycieczek na rowerach elektrycznych. Elektryki będą strzałem w dziesiątkę także dla osób ze słabszym sercem, nadwagą czy cierpiących po urazach. Zastosowanie silnika sprawia, że pedałowanie staje się lżejsze i mniej obciążające dla organizmu, dlatego można pokusić się o stwierdzenie, że na e-bike’a może się przesiąść prawie każdy – niezależnie od wieku, stanu zdrowia czy kondycji fizycznej.
Kolarstwo elektryczne to niekwestionowany hit ostatnich lat, który szturmem podbija serca nawet największych sceptyków. Jednoślady z bateriami w wielu różnych wariantach (250 W, 500 W, 625 W, 750 W) i możliwością rozbudowy pakietu umożliwiają pokonywanie dalekich tras i stromych podjazdów, pozwalają na cieszenie się karkołomnymi zjazdami i odkrywanie nowych, wcześniej niespotykanych możliwości.
Sprawdź naszą ofertę e-bike’ów i przekonaj się sam
Źródła:
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S259019821930017X
